17:48

338. Płyny micelarne - porównanie



Witajcie :)

Miałam wrócić na dobre, ale jak zwykle wszystko się skomplikowało. W końcu dostałam pracę, musiałam cały plan dnia ułożyć na nowo i jakoś ciężko było się zorganizować. Brakuje mi blogowania, więc przychodzę do Was z kolejną notką ;)
Miałam napisać trzy osobne recenzje, ale postanowiłam połączyć je w jedną i zrobić takie małe porównanie trzech płynów micelarnych. O jednym z nich była już osobna notka, więc będzie bardzo ogólnie.


1. Tołpa - Matujący płyn micelarny- tonik 2w1 do mycia twarzy



Z Tołpy miałam już wiele kosmetyków i prawie wszystkie bardzo dobrze się u mnie spisały. Kosmetyki z linii dermo face strefa T przeznaczone są dla skóry wrażliwej, mieszanej i tłustej, z nadmiarem sebum.Ten płyn sprawdził się u mnie doskonale i obecnie jest moim numerem 1 wśród płynów micelarnych. Służy mi zarówno jako płyn i tonik - tak jak w opisie, kosmetyk 2w1. Bardzo dobrze zmywa nie tylko makijaż twarzy, ale również oka. Jest bardzo łagodny, nie odczuwam pieczenia, ani szczypania podczas demakijażu oczu. Ważne jest również to, że płyn nie pieni się podczas kontaktu ze skórą. Rano zawsze służył mi jako tonik. Doskonale oczyszcza twarz, usuwa nadmiar sebum, faktycznie nawilża, odświeża, nie odczuwałam ściągnięcia skóry, a do tego dobrze matuje. Dla mnie jest to kosmetyk, którego szukałam od dawna i spełnia wszystkie moje wymagania. Obecnie sięgnął już dna, więc wybiorę się po kolejną buteleczkę :)

Cena: ok 28 zł / 200 ml

2. Flos-lek - Arnica Płyn micelarny do demakijażu skóry naczynkowej



Ten płyn również dobrze się u mnie sprawdził. Świetnie radzi sobie z demakijażem twarzy, dokładnie zmywa podkład. Rano używałam go jako toniku i w tej roli również całkiem dobrze sobie radził. Płyn nie podrażnia skóry twarzy, nie powoduje ściągnięcia i nie wysusza. Nie byłabym sobą, gdybym nie sprawdziła jak radzi sobie z demakijażem oczu, chociaż producent o tym nie wspomina. Przyznam, że dobrze zmywał cienie i tusz, z eyelinerem też nie miał większych problemów, ale niestety czasami odczuwałam lekkie pieczenie. Jest to spowodowane tym, że mam bardzo wrażliwe oczy i mogę używać jedynie bardzo łagodnych płynów.

Cena: ok 15-16 zł / 200 ml

3. Soraya - Łagodny płyn micelarny do demakijażu twarzy i okolic oczu



Ten płyn przy demakijażu twarzy sprawdzał się przyzwoicie. Początkowo byłam z niego zadowolona, ale z czasem, gdy zaczęłam używać tych płynów na zmianę, zauważyłam kilka wad. Strasznie zaczęło mnie denerwować to, że pieni się podczas zmywania podkładu. On najpierw rozmazuje podkład, a dopiero przy drugim podejściu zmywa go dokładnie. Przy użyciu tego płynu, makijaż zmywam znacznie dłużej niż przy użyciu dwóch wyżej wymienionych. Do demakijażu oczu u mnie nie nadaje się wcale. Pisałam o nim tutaj.

Cena: 12 zł / 200 ml


Tak wygląda mój ranking ostatnio przetestowanych płynów micelarnych, a jakie Wy polecacie?

Miłego dnia :*

21 komentarzy:

  1. Znam tylko ten z tołpy, również go sobie chwalę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tołpę lubię, reszty nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwsze 2 miałam i Tołpa spisywała się z nich najlepiej :) teraz używam garniera, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam zadnegi. Chcialam kupic cos z tolpy i przetestowac ale niestety nie mam dostepu

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zostanę przy swoim micelu z Biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś używałam micela z Biedronki. Teraz przerzucam się na Tołpę :)

      Usuń
  6. chyba miałam podobny, lub ten sam z Floslek i u mnie się nie sprawdził, podrażniał

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam Tołpę ale raczej ze względu na te matujące właściwości rzadko używałam do zmywania makijażu z oczu, w tej kwestii też lepiej się sprawdzał micel Flosleku, który planuję kupić ponownie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Flos-lek nie nadaje się do oczu. Próbowałam już kilku ich kosmetyków i zawsze kończyło się tak samo :(

      Usuń
  8. Znam z nich tylko Tołpę, ale u mnie nie sprawdza się aż tak dobrze :) nadal wolę Loreal albo Bourjois.
    Fajnie, że zrobiłaś jeden post zamiast trzech, bo można szybko te kosmetyki porównać i zastanowić się tylko nad najlepszym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie też stwierdziłam, że porównanie będzie lepsze :) Postaram się robić więcej takich postów :)

      Usuń
  9. Ja miałam tylko ten Tołpy i byłam z niego bardzo zadowolona, reszty nie miałam, więc nic nie mogę powiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Arnika z makijażem radzi sobie przeciętnie, ale jako tonik poranny jest bardzo dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  11. tołpe uwielbiam :333 najlepszy chyba jaki mialam ;) a zkolei soraye tez mam ale nie uzywalam jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam ich jeszcze,mam zapas z Biodermy Sensibio :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie nie używałam jeszcze Biodermy :)

      Usuń
  13. żadnego z tych miceli nie znam, używam obecnie Garniera, poprzednia była Bioderma :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam żadnego;/ Ja głównie używam z Biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Więcej takich tekstów piękna! Świetne porównanie, wiem teraz jakiego potrzebuje.

    OdpowiedzUsuń
  16. z Tołpy mnie zachęcił :) może się skuszę

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.

Copyright © 2016 Kobiecy świat kosmetyków , Blogger