20:53

245. Wybrałam się na zakupy :)

Tak dawno nie byłam na zakupach kosmetycznych, że tym razem nie potrafiłam sobie tego odmówić. Obejrzałam gazetkę Natury, obmyśliłam co chcę kupić i w drogę : D Nie ma tego wiele, ale jak cieszą takie zakupy :) Już od dawna czaiłam się na ten zielony kremik Garniera, ale jest to tak chodliwy towar, że nigdzie nie mogłam go dostać. Były wszystkie inne, a tego akurat już nie. W Naturze promocja, więc może tym, razem się uda. Wchodzę, patrzę a tam zielonych brak. Już miałam odejść, ale poszperałam troszkę w tych pudełeczkach i okazało się, że jedno zielone pudełeczko było wciśnięte między niebieskie : D Może ktoś je tam celowo ukrył :) No cóż jak wróci, to już go tam nie zastanie : D W końcu udało mi się kupić swojego Garniera i to w promocyjnej cenie - 10 zł :) One są teraz w Biedronce za 8-9 zł, ale też nie mogłam znaleźć. 


Skusiłam się jeszcze na mineralne pudrowe perełki rozświetlające z Kobo. Zobaczymy jak ta nowość się sprawdzi. Dałam za nie całe 24 zł. Długo się nad nimi nie zastanawiałam, bo rozświetlających nigdy nie miałam i w końcu trzeba kiedyś wypróbować :) Z tego co pamiętam były jeszcze brązujące. 


Z nowości skusiłam się jeszcze na pomadkę z My Secret Dress up your lips. Wybrałam numer 5. Na zdjęciu wygląda jak krwista czerwień, w rzeczywistości taka nie jest. Zdjęcie robiłam już wieczorkiem z lampą i dlatego taki kolor wyszedł. Niedługo pokaże Wam jak wygląda na ustach :) Kosztowała 12 zł. Z tej serii dostępne są jeszcze błyszczyki :)


Na koniec dorzuciłam jeszcze 3 maseczki, bo moje zapasy powoli się kończą. Tym razem Ziaja i trzy glinki: szara, czerwona i brązowa :) Zobaczymy jak się sprawdzą :)


Tyle zakupów z Natury :) W środę byłam w Biedronce, ale kupiłam tylko dwa peelingi i oczywiście... książkę : D 
A jak tam Wasze zakupy? :)

Miłego wieczoru :*

42 komentarze:

  1. ooooo kuleczki KOBO :) muszę się za nimi rozejrzeć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One są dostępne chyba od dzisiaj, więc pewnie w każdej Naturze jeszcze będą :)

      Usuń
  2. widzę, że udane zakupy:)
    ja również planuję się wybrać niedługo do Natury w celu zakupienia tych nowych szminek z my secret, a ostatnio też sobie kupiłam właśnie książkę i sobie tak czytam, he he:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie umiem wyjść na zakupy i wrócić bez książki. Dzisiaj też oczywiście byłam w Matrasie, ale w porę się opamiętałam, bo zakup 6 książek w miesiącu to lekka przesada :D Nic na to nie poradzę, że książki to moje drugie uzależnienie :D

      Usuń
  3. Bardzo fajne zakupy :) Ciekawa jestem tych kulek z KOBO :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam wybrać się dzisiaj do Natury, ale było mi nie po drodze. Teraz żałuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi do Natury też nie po drodze, ale jak coś sobie ubzduram to nie ma wyjścia :D

      Usuń
  5. Jestem ciekawa, jak ta pomadka na ustach wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ostatnio przystopowałam z zakupami, a mój ostatni nabytek to podręcznik do biologii do liceum! :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie ostatnio nic nie kupowałam, oprócz książek, ale to co innego :D A ty masz problemy z zasypianiem, że podręczniki kupujesz? :D

      Usuń
    2. ze studiami raczej :D
      wybieram się, póki jeszcze mogę, na poprawkę matury :D

      Usuń
  7. O, mało kosmetyków masz, musiałas dokupić;)

    te garniery są u mnie w Kauflandzie i wcale nie ma na nie chętnych:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo jakoś tak wyszło :D Nawet nie wiedziałam, że te kremy są w Kauflandzie. Dobrze wiedzieć na przyszłość :)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Nom kolorek jest bardzo ładny :) Zobaczymy jak będzie wyglądała na ustach :)

      Usuń
  9. powiem Ci,że u mnie w rossmanie jest to samo.Są wszystkie kolory oprócz tego co ja szukam,czyli różowego:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Te kremy Garniera dzisiaj w Rossmannie przy kasie oferowali. Nie wiedziałam, że to taki hit ;)

    A do Natury i Biedronki nie zdążyłam już dzisiaj wejść...

    OdpowiedzUsuń
  11. Perełki wyglądają bardzo ciekawie :) czekam na recenzję

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja ostatnio nie kupuje nic... i dobrze mi z tym :D

    OdpowiedzUsuń
  13. zainteresowała mnie maseczka w wersji czerwonej - pozostałe 2 miałam i byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten krem mnie ciekawi. Widzę, że to jakaś nowość :)

    OdpowiedzUsuń
  15. perełki KOBO wyglądają super!

    OdpowiedzUsuń
  16. też skusiłam się na tego garniera,ale śmierdzi alkoholem :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawią mnie te kuleczki.Jak wyglądają na skórze, nie ma brokatowych drobin ?? ... powiedz, że nie mają ;) ... to "se kupie je" :D

    OdpowiedzUsuń
  18. te kremy garniera kusiły mnie bardzo z biedronkowych półek, mam za dużo kremów na razie, ale pewnie kupię kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Obecnie używam tego kremu z GRANIERA.
    Jest fajny,choć niestety nie matuje na długo :-/

    P.S Bardzo lubię maseczki do twarzy z ZIAJA :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja dzisiaj idę na zakupy kosmetykowe, mam upatrzone odżywki do włosów i zamierzam je dziś dołaczyć do mojej kolekcji. Zapraszam później na mojego bloga napiszę coś o nowych zdobyczach. Też zastanawiałam się nad kupnem garniera ale póki co mam jeszcze w zapasie inne więc ten zakup odłożę na jakiś inny termin;)
    Pozdraawiam,
    A.K.

    OdpowiedzUsuń
  21. Szczerze? To wszystkie Twoje zakupy do mnie przemawiają:)

    OdpowiedzUsuń
  22. glinki są wybawieniem dla mojej cery :D a kolor pomadki całkiem przyjemny, chętnie go podglądnę na ustach ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Polowałam na HydraAdapt w Biedronce ale już prawie nic nie było z kosmetyków. Udało mi się kupić tylko peeling, dezodorant w chusteczce i chusteczki nawilżane. Może odwiedzę jeszcze inną biedronkę i coś tam zostanie dla mnie ;) Jestem ciekawa tych kuleczek z Kobo, koniecznie daj znać jak się sprawdzają i jak wyglądają na buzi :)

    OdpowiedzUsuń
  24. chyba wybiorę się do biedronki, może mi się poszczęści ):

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten puder z KOBO fantastycznie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja wczoraj byłam na spontanicznych, zupełnie nieplanowanych zakupach.
    Też skusiłam się na krem Garniera, ale w innej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeszcze nie trafiłam na te produkty w drogerii, ale całkiem mnie zachęcają, szczególnie pomadka:)

    OdpowiedzUsuń
  28. też upolowałam ten kremik z Garniera, w moim Rossmannie na szczęście było ich pełno i cena zachęcała :) trochę się zdziwiłam kiedy zobaczyłam je w Kauflandzie za 17zł... :|

    OdpowiedzUsuń
  29. glinki są świetne ale uważaj żeby nie dostały się do oka, mnie lekko drażniły ale ja po większości kremów i maseczek "płaczę"

    OdpowiedzUsuń
  30. Wszedzie ostatnio te Garniery, jestem bardzo ciekawa jakie bedą w praktyce, ponieważ też zastanawiam się nad zakupem.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja chyba też się muszę wybrać na zakupy :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.

Copyright © 2016 Kobiecy świat kosmetyków , Blogger