14:16

103. GSK, Lactacyd Femina - Emulsja do higieny intymnej

Płyny, emulsje i inne preparaty do higieny intymnej kiedyś wydawały mi się zbędnymi kosmetykami, bo przecież mam np. żel pod prysznic. Dzisiaj są to kosmetyki podstawowe i niezbędne. Wcześniej opisywałam Płyn do higieny intymnej z Ziaji, natomiast dzisiaj chciałabym napisać kilka słów o tej oto emulsji:



OPIS PRODUCENTA

Lactacyd Femina emulsja do higieny intymnej (pH 5.2) jest przeznaczona specjalnie do codziennej pielęgnacji okolic intymnych. Nie zawiera mydła. Zawiera kwas mlekowy, który wspomaga naturalne mechanizmy obronne ciała przed zewnętrznymi podrażnieniami. 
Lactacyd Femina emulsja do higieny intymnej jest rekomendowana do codziennej higieny okolic intymnych; szczególnie w okresie menstruacji, po stosunkach płciowych, po wysiłku fizycznym, latem, kiedy chcesz się po prostu odświeżyć. 

MOJA OPINIA

 
OPAKOWANIE - Jest to plastikowe opakowanie z zamocowaną pompką. Pompka w takich kosmetykach dla mnie jest niezbędna, bo nie muszę się siłować z opakowaniem :) Nie zacina się, ale trzeba troszkę mocniej przycisnąć :)


KONSYSTENCJA - Jest to żelowa konsystencja w kolorze perłowym. Jak dla mnie troszeczkę gęsta, ale dzięki temu nie spływa z dłoni. Emulsja bardzo dobrze się pieni, a co za tym idzie jest bardzo wydajna. Wystarcza niewielka ilość kosmetyku. 


DZIAŁANIE - Mi ciężko jest ocenić działanie tej emulsji, ponieważ od początku miałam z nią problemy. Przy pierwszym użyciu czułam bardzo nieprzyjemne pieczenie. Pomyślałam, że może za dużo użyłam kosmetyku, bo byłam przyzwyczajona do Ziaji, gdzie trzeba było wycisnąć kilka pompek. Przy kolejnym użyciu wzięłam już jedną pompkę i było tak samo. Przy kolejnym użyciu pomyślałam, że wezmę troszkę kosmetyku na dłoń, dodam trochę wody i tak spróbuję go użyć. Niestety efekt był ten sam - okropne pieczenie i aby je zlikwidować musiałam użyć innego kosmetyku. Ostatecznie zaprzestałam używania tej emulsji, bo po co się męczyć.


Podsumowanie:

Plusy:

+ wygodne opakowanie z pompką
+ przyjemny zapach
+ dobrze się pieni
+ wydajny

Minusy:

- bardzo nieprzyjemne uczucie pieczenia przy każdym użyciu, bez względu na ilość użytego kosmetyku 
- firma testuje na zwierzętach

SKŁAD


Czytając trochę na temat składu natknęłam się na taką fantastyczną informację:
Cocamidopropyl betaine  (CAPB) - Jest to detergent anionowy, podstawa płynów kąpielowych, żeli do kąpieli, szamponów i mydeł w płynie. Jeżeli występuje samodzielnie w produkcie wówczas nie jest szkodliwy. Jednakże w połączeniu z sodium lauryl sulfate (itp. tutaj Sodium Laureth Sulfate) powoduje przesuszenie skóry, łupież, wypryski na skórze owłosionej i alergiczne zapalenie skóry.
Tekst znalazłam TUTAJ.

CENA

ok. 15 zł / 200 ml


CZY KUPIĘ PONOWNIE?

Ja stanowczo mówię: NIE. U mnie powoduje więcej złego niż dobrego.



A co Wy polecacie do higieny intymnej?

Miłego, słonecznego dnia :)

14 komentarzy:

  1. Uuu szkoda, że może podrażnić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używam odkąd pamiętam Ziaji i polecam te produkty każdemu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ahh, sls :< ja używam aktualnie Lirene z kwasem mlekowym i jego jedyną wadą jest ten nieszczęsny sls.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja je uwielbiam ;) Zużyłam już jeden, dwa sa pod prysznicem i jeszcze 2 w zapasie ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie akurat świetnie się sprawdza właśnie Lactacyd.

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam, używałam, byłam zadowolona, nic mnie nie piekło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miałam ale kupie na pewno, polecam tez clinqe - naprawde fajny kosmetyk

    OdpowiedzUsuń
  8. Używałam przez dłuugi czas i często wracam do niego :)
    Szkoda, że u Ciebie nie sprawdza sie :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Używam od jakiegoś czasu i bardzo dobrze się u mnie sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja od lat stosuję Lactacyd, bo wszystko inne mnie podrażnia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja Lactacyd stosowałam w ciąży i było ok, ale najczęściej kupuję płyny Ziaji:)

    OdpowiedzUsuń
  12. widzialam u siebie w polskim sklepie i pomyslalam sobie ze jak moj sie skonczy to kupie, ale teraz napewno tego nie zrobie :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.

Copyright © 2016 Kobiecy świat kosmetyków , Blogger