13:34

76. Absurdy Poczty Polskiej cd. i zakupy :)

Dzisiaj ciąg dalszy absurdów Poczty Polskiej :) Po tym jak dostałam awizo, poszłam na pocztę. Oczywiście awizo do mojego męża i wiedziałam na 100 %, że to pocztówka. Ciągnę te moje dzieci na pocztę, chłopcy wszystko tam roznoszą, wszystkich zagadują, a ja czekam w kolejce. W końcu podchodzę do okienka, daję pani awizo i mówię, że chcę odebrać pocztówkę do mojego męża. Poprosiła mnie o dowód osobisty i poszła po kartkę. Jak się okazało, to faktycznie była POCZTÓWKA! Pani popatrzyła na mój dowód i na adres na kopercie i stwierdziła, że skoro nie mieszkamy razem, to nie może mi tego wydać. No myślałam, że mnie krew zaleje! 
Tłumaczę tej babie, że na dowodzie jest adres zameldowania, a skoro wynajmujemy mieszkanie, to adres zamieszkania jest inny. Nic do niej nie docierało. Najlepsze jest to, że przecież mój mąż też ma inny adres w dowodzie, i co, jemu też by nie wydała? Paranoja!
W końcu zaczęłam się kłócić z tą głupią babą i tłumaczę, że mój mąż wraca za 3 tygodnie i już nie będzie mógł tego odebrać. Przecież to wina listonosza, a nie moja! 
NIESTETY, KOBIETA BYŁA NIEUGIĘTA 

Dzisiaj znowu byłam na poczcie, bo wiedziałam, że będą już inne Panie. Podchodzę do okienka, podaję awizo i mówię, że chcę odebrać kartkę do mojego męża. Podałam Pani dowód, złożyłam podpis i wyszłam z poczty z karteczką :) 

Nie rozumiem, dlaczego niektórym sprawia przyjemność robienie komuś na złość. PARANOJA

No to teraz już się wygadałam i będę mogła spać spokojnie, bo przez to wredne babsko nawet oka nie zmrużyłam.

A teraz coś przyjemnego :) Byłam dzisiaj na zakupach w Rossmannie :) Zobaczcie co kupiłam.


2 lakiery Wibo. Nie uwierzycie, ale to moje pierwsze lakiery Wibo :)


I róż z limitki Essence :)


W końcu zainwestowałam w krem pod oczy. Wprawdzie jest zaznaczone, że to krem 30+, ale mi już bliżej do 30 niż 20 :) Mam nadzieję, że zadziała na moje zmarszczki :)
Kupiłam ponadto jedwab z Lotonu, bo już mi się skończył, a jak na razie żyć bez niego nie mogę :)
Opisywałam go TUTAJ

Na razie to wszystko :) 

Miłego dnia :)

30 komentarzy:

  1. Te panie na poczcie naprawdę czasami stwarzają nie potrzebne problemy ;<

    OdpowiedzUsuń
  2. faktycznie poczta potrafi dac czlowiekowi w kosc, oj potrafi ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. zainteresował mnie ten krem pod oczy - właśnie szukam czegoś przeciwzmarszczkowego i żeby jeszcze działało echhh z ciekawością poczytam Twoją opinię o nim
    u mnie ta limitka w Rossie praktycznie nie ruszona - róż mnie wogóle nie "ruszył"

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja uwielbiam takie akcje na poczcie.. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Żebyś wiedziała z jak nieprzyjemną Panią ja się spotkałam jak wysyłałam pocztówkę! nawet nie chciała mi początkowo pokazać innych kartek mówiąc, że po co wybierać, skoro wszystkie przedstawiają Warszawę, paranoja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ile zaplacilas za roz z Essence? :)
    Doszla karteczka? ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię ten jedwab do wlosów, a wibo jak raz kupisz to się zakochasz :) Ojj. ja już mam adres do wysłania a karteczki jeszcze nie kupiłam, oj musze to w jak najszybszym czasie nadrobić :)
    Pozdrawiam, dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To się nadenerwowałaś z tą pocztą. :p

    OdpowiedzUsuń
  9. Listonosz ma chyba już dość chodzenia po schodach :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Poczta Polska to kompletne dno-już nie raz sie o tym przekonałam!!

    OdpowiedzUsuń
  11. te baby już tak mają, wiem coś o tym ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. mam chyba ten lakier z wibo (ten po lewej) ale akurat z tego odcienia nie do końca jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  13. haha. fakt...róznie bywa z tymi paniami na poczcie nie raz się również o tym przekonałam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja Ci opowiem lepszą historię na poczcie! Kiedyś robiłam biżuterię i zamawiałam koraliki itd. no i przyszło do odebrania ale na moją mamę. No i się okazało, że w bloku dalej mieszka osoba o takim samym imieniu i podobnym nazwisku tylko moje pisze się przez "em" a tej babki przez "ę". I baba na poczcie ślepa dała mi przesyłkę tej babki, a tej babce moją. Jak otworzyłam przesyłkę moim oczom ukazały się kosmetyki warte 200-300zł, tylko szkoda że babka się upomniała :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem ciekawa tego kremu pod oczy, a co do poczty polskiej to ja już w ogóle nie będę komentowała zachowania niektórych pracowników ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ale te babska sa wredne na tej poczcie;/ tez uzywalam tego jedwabiu, fajny byl :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jak ja się cieszę ,że w mojej nie wielkiem miejscowości mam miłych pracowników poczty ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. dobrze, że Ci nie powiedziała, że to wcale nie jest Twój mąż, tylko zbieżność nazwisk.;)
    mnie wczoraj wkurzyła aptekarka, miałam dostać 3 opakowania a dostałam jedno, bo niby błąd był w recepcie, no i na fundusz nie mogą mi więcej na raz wydać..., normalnie masakra.

    OdpowiedzUsuń
  19. wiem,wiem jakie uroki potrafi mniec poczta;d
    a ten jedwab miałam i szczerze mówiąc był taki se;/

    OdpowiedzUsuń
  20. własnie,każdy musi przetestowac na sobie;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam jedwab do włosów :) i faktycznie był dobry :) też muszę sobie go kupić :p
    Jestem ciekawa jak wygląda ten czerwony lakier na paznokciu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. skąd ja to znam, te paranoje poczty, ostatnio jak przyszła do mnie zmasakrowana paczka, to nie chcieli jej wydac listonoszowi, bo musi byc odbiór własny, przyjechałam, to babka na mnie patrzy, i twierdzi, że przecież paczkę mógł zabrać listonosz, no właśnie mógł, ale jakiś idiota nie pozwoli jej wydać, no kpina!
    mam kaszmir z loton, nawet fajny

    OdpowiedzUsuń
  23. Jedwab z Lotonu bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  24. niektórzy ludzie lubią utrudniać życie innym.. ale dobrze, że karteczka już jest u Ciebie i dołączyła do grona urodzinowych życzeń :D
    świetny ten czerwony lakier ! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. No niestety PP nie chce wydawać poleconych ani paczek, kiedy przyjdziesz z awizo nie na Ciebie.Nie wydaje się to takie głupie bo awizo zawsze można komus ze skrzynki wydłubać...ale jeśli adres na dowodzie się zgadza?Listonosz może zostawić paczkę czy list komukolwiek jeśli jest w domu(nawet osobie obcej, wiem bo odbierałam paczki i przekazy u znajomej pod jej nieobecność) ale żonie czy męzowi z awizo już nie wydadzą.Dziwne.

    OdpowiedzUsuń
  26. A mi się przypomniała jeszcze jedna sytuacja!

    Kiedyś byłam konsultantką Oriflame i nie byłam pełnoletnia w związku z czym nie miałam dowodu. Dostałam awizo właśnie z Ori odnośnie jakiegoś rachunku czy coś w tym stylu. Zaszłam na pocztę, podałam awizo a babka poprosiła mnie o dowód, a ja...go nie miałam. Babka powiedziała, że mi go nie wyda, bo nie mam dowodu ...
    Na szczęście po męczarni wydała mi list.
    Taaaak, Poczta Polska jest nieugięta ... a właściwie kobiety tam pracujące

    OdpowiedzUsuń
  27. nude z wibo jest przesliczny :)


    bo niektore baby to tak maja wredne wsibskie i zeby tylko na nerwaCH pograc :l

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.

Copyright © 2016 Kobiecy świat kosmetyków , Blogger