Problem z krwawieniem dziąseł powraca do mnie jak bumerang. Pasty zmieniałam często i żadna nie przekonała mnie na tyle, aby świadomie kupić ją po raz kolejny. Jakiś czas temu trafiła do mnie pasta Tołpy przeciw parodontozie i krwawieniu. Pomyślałam, że to kolejne "cudo", które powinno mi pomóc i pewnie na obietnicach się skończy. Nawet nie wiecie, jak bardzo się myliłam :)
KONSYSTENCJA - Pasta ma bardzo gęstą konsystencję, ale nie ma to negatywnego wpływu na komfort jej używania. Jest bardzo delikatna i świetnie się rozprowadza. Bardzo zdziwił mnie kolor tej pasty :) Nie jest biała, tak jak większość znanych mi past do zębów, a beżowa. Miałam pewne opory przed jej używaniem, ale zapach skutecznie mnie przekonał :)
ZAPACH - Tutaj też pozytywne zaskoczenie, ponieważ pasta ma dosyć specyficzny zapach. Jest słodki, świeży i lekko ziołowy :) Dla mnie istne cudo : D
DZIAŁANIE - Pasta jest bardzo delikatna, nie piecze i nie podrażnia jamy ustnej. Jestem przyzwyczajona do past o ostrych, miętowych smakach i ciężko jest mi znaleźć coś innego. Ta pasta idealnie mi odpowiada pod tym względem. Dobrze oczyszcza zęby i odświeża na bardzo długo. Dla mnie najważniejsze jednak jest krwawienie dziąsła. Już po pierwszych użyciach widziałam poprawę, ponieważ krwawienie powoli się zmniejszało. Po kilku dniach całkowicie ustało i taki stan utrzymuje się obecnie przez cały czas. Jestem pod ogromnym wrażeniem właściwości tej pasty. Nie mogłam uwierzyć w to, że tak szybko uporała się z problemem, który ciągnął się za mną tak długo.
Przyznaję, że pasta stała się moim ideałem pod każdym względem. Wiem, że nie zamienię jej na żadną inną. Poleciłam ją mojej mamie, która również ma problem z krwawiącym dziąsłem. Jestem pewna, że będzie z niej bardzo zadowolona :)
KONSYSTENCJA - Pasta ma bardzo gęstą konsystencję, ale nie ma to negatywnego wpływu na komfort jej używania. Jest bardzo delikatna i świetnie się rozprowadza. Bardzo zdziwił mnie kolor tej pasty :) Nie jest biała, tak jak większość znanych mi past do zębów, a beżowa. Miałam pewne opory przed jej używaniem, ale zapach skutecznie mnie przekonał :)
ZAPACH - Tutaj też pozytywne zaskoczenie, ponieważ pasta ma dosyć specyficzny zapach. Jest słodki, świeży i lekko ziołowy :) Dla mnie istne cudo : D
DZIAŁANIE - Pasta jest bardzo delikatna, nie piecze i nie podrażnia jamy ustnej. Jestem przyzwyczajona do past o ostrych, miętowych smakach i ciężko jest mi znaleźć coś innego. Ta pasta idealnie mi odpowiada pod tym względem. Dobrze oczyszcza zęby i odświeża na bardzo długo. Dla mnie najważniejsze jednak jest krwawienie dziąsła. Już po pierwszych użyciach widziałam poprawę, ponieważ krwawienie powoli się zmniejszało. Po kilku dniach całkowicie ustało i taki stan utrzymuje się obecnie przez cały czas. Jestem pod ogromnym wrażeniem właściwości tej pasty. Nie mogłam uwierzyć w to, że tak szybko uporała się z problemem, który ciągnął się za mną tak długo.
Przyznaję, że pasta stała się moim ideałem pod każdym względem. Wiem, że nie zamienię jej na żadną inną. Poleciłam ją mojej mamie, która również ma problem z krwawiącym dziąsłem. Jestem pewna, że będzie z niej bardzo zadowolona :)
Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
W żaden sposób nie wpłynęło to na moją ocenę.
W żaden sposób nie wpłynęło to na moją ocenę.
Ja tez mialam problem z krwawieniem dziasel ale teraz to juz przeszlosc-szczoteczke zmienilam na bardzo miekka od Meridol a paste Elmex Sensitive Professional polecil mi moj zaufany dentysta i wszystko minelo jak reka odjal:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci pomogła ta zmiana :) Ja wcześniej długo się z tym męczyłam i wiem, że zostanę wierna tej paście :)
Usuńja używam pasty wybielającej,nie z tej firmy ale już będę do niej wracała,bo jest świetna !
OdpowiedzUsuńJa nie mogę używać past wybielających :)
UsuńO nie wiedziałam, że Tołpa robi pasty xD
OdpowiedzUsuńJa też wcześniej tego nie wiedziałam :)
UsuńJakie masz perfumy? :)
OdpowiedzUsuńZ Avonu tylko Treselle, bo już od dawna nic nie zamawiam :)
UsuńSuper, że przypadła Ci do gustu !
OdpowiedzUsuńja na szczęście nie mam problemów z krwawieniem dziąseł :) ale cieszę się, że znalazłaś pastę idealną
OdpowiedzUsuńJa również się cieszę :)
UsuńKoniecznie muszę ją wypróbować, jak skończy mi się Sulphodent (pasta również przeznaczona dla osób z krwawiącymi dziąsłami) ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale ja już pasty nie zmienię :)
Usuńnie znam, tym bardziej, że to Tołpa, nie wiedziałam, że mają pasty
OdpowiedzUsuńTeż niedawno się o tym dowiedziałam :)
Usuńmuszę się za nią rozejrzeć bo też co jakiś czas moje dziąsła krwawią
OdpowiedzUsuńDla mnie jest ideałem :)
UsuńU mnie dziąsła są spokojne ^^ A pastę użhywam albo Colgate albo Blenda met ^^
OdpowiedzUsuńpretty-and-colour.blogspot.com
Dla mnie te pasty są za mocne. Powodują straszne pieczenie jamy ustnej.
UsuńPiękne są! Też je mam. :P
OdpowiedzUsuńmusi być super :):)
OdpowiedzUsuńPrzydatna recenzja bo moja mama również boryka się z tym problemem i te typowo drogeryjne już przerobiła - oczywiście bez trwałych efektów - teraz sięga po apteczne i nadal szuka ideału. Szepnę jej słówko :)
OdpowiedzUsuńZnam to. świetnie na mnie zadziałała pasta bez fluoru z Lavery.
OdpowiedzUsuń