Dawno już nic nie pisałam, ale niestety oddałam aparat do naprawy i jeszcze do mnie nie wrócił. Znalazłam jednak trochę starszych zdjęć, więc postaram się częściej pisać :) Dzisiaj będzie kilka słów o fantastycznym masełku do ciała, które koniecznie musicie wypróbować :)
Na pewno na pochwałę zasługuje zapach tego masła. Jest to bardzo przyjemny, owocowy zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Nie jest męczący, nawet po dłuższym używaniu.
Ma lekką, kremową konsystencję, łatwo rozsmarowuje się na skórze i bardzo szybko się wchłania :) Nie pozostawia na skórze tłustej warstwy.
Jeżeli chodzi o działanie, to nie mam mu nic do zarzucenia. Masło fantastycznie nawilża nawet bardzo suchą skórę. Różnicę poczujemy od razu po zastosowaniu. Nawilżenie utrzymuje się przez cały dzień. Tego masła spokojnie można używać tylko raz dziennie i to w zupełności wystarczy. Skóra jest nie tylko nawilżona, ale również pachnąca i gładka w dotyku. Dla mnie jest to doskonałe masło :)
Cena: ok 20 zł / 240 ml
Na pewno na pochwałę zasługuje zapach tego masła. Jest to bardzo przyjemny, owocowy zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Nie jest męczący, nawet po dłuższym używaniu.
Ma lekką, kremową konsystencję, łatwo rozsmarowuje się na skórze i bardzo szybko się wchłania :) Nie pozostawia na skórze tłustej warstwy.
Jeżeli chodzi o działanie, to nie mam mu nic do zarzucenia. Masło fantastycznie nawilża nawet bardzo suchą skórę. Różnicę poczujemy od razu po zastosowaniu. Nawilżenie utrzymuje się przez cały dzień. Tego masła spokojnie można używać tylko raz dziennie i to w zupełności wystarczy. Skóra jest nie tylko nawilżona, ale również pachnąca i gładka w dotyku. Dla mnie jest to doskonałe masło :)
Cena: ok 20 zł / 240 ml
Miałam wersję Wanilia i Czekolada i bardzo ją lubiłam :) Po zużyciu zapasów na pewno skuszę się na którąś wersję.
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale brzmi bardzo zachęcająco :)
UsuńMmm, zapach musi być cudowny <3 !
OdpowiedzUsuńJa go uwielbiam :)
Usuńja go przeznaczyłam dla którejś z Was w rozdaniu,bo mam takie zapasy,że na rok mi starczą:D
OdpowiedzUsuńJa też mam zapasy na rok, ale na szczęście daty ważności do 2015, więc mogę je sobie spokojnie zużywać :)
UsuńMam to masełko, ale jeszcze nie używałam, czas to zmienić :D
OdpowiedzUsuńWypróbuj koniecznie - jest świetne :)
Usuńuwielbiam masła do ciała, ale z Flos Leku jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńOoo, musi pięknie pachnieć!:)
OdpowiedzUsuńKupię je na pewno tylko w innej wersji zapachowej :)
OdpowiedzUsuńKrem mógłby mieć jednak ładniejsze opakowanie.
OdpowiedzUsuńChcę go, wierzę, że jest super ^^
OdpowiedzUsuńmuszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam wersję z zieloną herbatą, ale nie miałam jeszcze okazji go używać :)
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam masełka z Floslek ;)
OdpowiedzUsuńmam takie, czeka juz od dawna na swoja kolej :)
OdpowiedzUsuńgdybym tylko lubiała smarowidła do ciała.... :D
OdpowiedzUsuńWczoraj do mnie przyszło to masełko :D mam nadzieję, że i u mnie się spisze :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa, musze się za nie zabrać :)
OdpowiedzUsuńNa śmierć zapomniałam, że mam takie masełko co ciała w szafce, tyle, że truskawkę z maliną;)
OdpowiedzUsuńKusi mnie wersja waniliowo-czekoladowa :)
OdpowiedzUsuńmiałam i byłam zachwycona zapachem i działaniem :) wrócę kiedyś do niego z wielką chęcią
OdpowiedzUsuńmam masło o zapachu arbuza- cudo!
OdpowiedzUsuńteż ostatnio robiłam jego recenzje, jest świetne:)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś truskawkowe masło z tej serii, było genialne!
OdpowiedzUsuńWiele razy przymierzałam się do zakupu któregoś z tych maseł... chyba w koncu trzeba to zrobić :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemnie ogląda się Twojego bloga, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zapach, a masełko o zapachu zielonej herbaty po prostu ubóstwiam :)
OdpowiedzUsuń