11:11

224. Venus - Balsam po goleniu i depilacji



Bardzo Was przepraszam za to, że tak zaniedbałam Wasze blogi. Ostatnio dobija mnie codzienny ból głowy.  Kiedyś zdarzało się to sporadycznie, tak raz w miesiącu, a od jakiegoś czasu głowa boli mnie codziennie i już nawet leki przeciwbólowe nie pomagają. Ciężko mi się zabrać za cokolwiek, mam spore zaległości i powoli staram się jakoś zorganizować, ale przyznaję, że jest bardzo ciężko. Czasami nawet palny zawodzą, bo gdy wieczorem mam w planach napisanie notki, to ból głowy potrafi tak dać mi w kość, że nie bardzo wiem co się dzieje wokół mnie.O pisaniu mogę zapomnieć, bo nawet jednego sensownego zdania nie jestem w stanie napisać. Mam nadzieję, że mi wybaczycie moje ciągłe nieobecności. Ja w miarę możliwości będę do Was zaglądać i powoli nadrabiać zaległości :) No to koniec mojego użalania się nad sobą, pora zabrać się za coś konkretniejszego :)

Na dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję balsamu po goleniu i depilacji, który otrzymałam do testów dzięki akcji zorganizowanej na FB Venus. Zaciekawił mnie ten balsam, zgłosiłam się i zostałam wybrana :)
Jestem chyba jedną z ostatnich, jak nie ostatnią osobą, która jeszcze nie napisała recenzji, ale chciałam go dokładnie przetestować, dlatego znowu muszę Was przeprosić za zwłokę :)


ZAPACH - Ja spodziewałam się pięknie pachnącego kokosa z nutką pomarańczy, a okazało się, że balsam ma zapach pomarańczy z nutką kokosa :) Nie oznacza to jednak, że nie podoba mi się ten zapach, wręcz przeciwnie - bardzo go polubiłam :)

KONSYSTENCJA - Balsam ma bardzo lekką konsystencję, ładnie się rozsmarowuje i dosyć szybko się wchłania. Dzięki takiej konsystencji balsam jest niesamowicie wydajny, co mnie bardzo cieszy :)


DZIAŁANIE - Początkowo troszkę się obawiałam tego, jak moja skóra zareaguje na balsam zastosowany od razu po goleniu, zwłaszcza że ja czasami potrafię się gdzieś "ciupnąć" :) Jakie było moje zaskoczeniu, gdy od razu po goleniu posmarowałam nogi balsamem i nie czułam żadnego pieczenia, szczypania, ani innych tego typu nieprzyjemności.  Jedyne co czułam, to gładką skórę : D Balsam bardzo dobrze nawilża skórę, dzięki temu mam taki kosmetyk 2w1 - łagodzi i nawilża.
Drugi taki balsam, który otrzymałam na spotkaniu blogerek, oddałam dziewczynie mojego brata, bo mówiła, że ma straszny problem z podrażnioną skóra po goleniu. Okazało się, że i jej przyniósł ulgę ten balsam i z przyjemnością go używa :)

SKŁAD


CENA - ok. 7 zł / 200 ml

Polecam Wam ten balsam, bo naprawdę sprawdza się świetnie, jest niesamowicie wydajny i tani :)

Miłego dnia :*

27 komentarzy:

  1. Nie miałam, ale właśnie kupiłam sobie piankę do golenia Venus:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez mam spore podrażnienia i nie każdy balsam sobie z tym radzi

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też zaczęłam go używać, tyle że po depilacji i muszę przyznać że świetnie sobie radzi z zaczerwieniami po wyrywanych włoskach:)Ale nie powiem miałam troszkę obawy czy aby na pewno mogę go stosować zaraz po depilacji:)Ale jak na razie jest O.k.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze wiedzieć,że działa chetnie go kupię bo po depilacji moje nogi wołają o pomoc :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ojej nie pamietam kiedy mialam produkt tego typu i to z Venus, zaciekawiłaś mnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio stosowałam go po goleniu i byłam strasznie pozytywnie zaskoczona! bardzo dobry kosmetyk za niewielkie pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki balsamik bardzo mi się przyda. Muszę sie za nim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a do tego tak ślicznie pachnie że tego się nie da opisać :P

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja już go spisałam na straty a jednak działa w takim razie przetestuję i ja ;);)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak zobaczę go w Naturze to na pewno kupię.. bo problem z podrażnioną skórą po goleniu jest mi bardzo dobrze znany ;(

    OdpowiedzUsuń
  11. Pomarańcze z kokosem czy kokos z pomarańczą - to i to połączenie brzmi dla mnie genialnie. Jak tylko "zrobię lukę" w smarowidłach do ciała to kupię ten balsamik.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja czerwone kropki mam praktycznie zawsze, drażni mnie to bardzo, bo czasem wstydzę się pokazać nogi choć o nie dbam przecież, może warto rozejrzeć się za takim balsamem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. spodobał mi się i zapach i działanie :) fajny balsamik

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja po goleniu bardzo cenię sobie już od dłuższego czasu oliwkę w sprayu z Joanny :) Balsam całkiem fajny, jednak mam już tyle maseł, kremów i innych, ze chyba zostanę przy swojej oliwce :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja go właśnie zaczęłam używać po depilacji i świetnie łagodzi podrażnienia

    OdpowiedzUsuń
  16. To zdecydowanie coś dla mnie!:D

    OdpowiedzUsuń
  17. to prawda, zapach świetny i nie podrażnia:)

    OdpowiedzUsuń
  18. przekonałaś mnie :) niska cena szczególnie zachęca do wypróbowania, bo nawet jeśli się nie sprawdzi to nie będzie szkoda

    OdpowiedzUsuń
  19. mam ze zwykłej serii i sprawdza sie dobrze

    OdpowiedzUsuń
  20. Balsam balsamem, ale z tymi bólami głowy nie ma żartów...zrób jakieś badania, tomografię na przykład...

    OdpowiedzUsuń
  21. jeśli Cie tak boli cały czas to idź do lekarza, tego nie należy lekceważyć jak jest tak nieciekawie.
    co do balsamu - to może kiedyś się rzeczywiście na niego skuszę skoro i Ty i dziewczyna Twojego brata polecacie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze żadnego kosmetyku marki Venus nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  23. świetny jest i do tego ten zapach *_*

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo ciekawy :D z chęcią bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.

Copyright © 2016 Kobiecy świat kosmetyków , Blogger