08:45

202. Cleanic - Chusteczki i płatki do peelingu





Cieszę się, że spodobał się Wam makijaż, który pokazałam ostatnio. To dla mnie wiele znaczy, bo dopiero się uczę, a Wasze słowa motywują mnie do dalszej pracy :)

Dzisiaj chciałam napisać Wam kilka słów o moim ostatnim odkryciu :) Na spotkaniu blogerek w Rzeszowie otrzymałyśmy paczki pełną chusteczek i płatków marki Cleanic :) Od razu rzucił mi się w oczy pewien zestaw do peelingu. Zdziwiłam się trochę, że jest coś takiego jak płatki czy chusteczki do peelingu, ale ostatnio firmy różne rzeczy wymyślają, więc czemu nie coś takiego? :) Ochoczo zabrałam się za testy, a dzisiaj przyszła pora na podsumowanie ;)


Cleanic Professional - Chusteczki nawilżane do peelingu


Chusteczki pokryte niebieskimi mikrogranulkami, które powinny zapewniać delikatny i bezpieczny  peeling każdego rodzaju skóry. Niestety nie mogę się z tym zgodzić. Nie spodziewałam się tego, że te mikrogranulki są takie ostre. Jeżeli ktoś lubi mocne zdzieraki, to od razu polubi się z tymi chusteczkami. Wrażliwcom nie polecam, bo można sobie nimi zrobić więcej złego niż dobrego.
Ja masowałam nimi twarz i szyję okrągłymi ruchami, ale bardzo delikatnie. Przy mocniejszym przyciśnięciu do skóry, masaż stawał się trochę bolesny.


Fajne jest to, że nie trzeba zmywać żadnego kosmetyku, tak jak ma to miejsce w przypadku kosmetyków do peelingu.
Faktycznie chusteczki pobudzają krążenie i bardzo dobrze złuszczają martwy naskórek. Skóra po użyciu jest bardzo gładka, a kremy szybciej się wchłaniają.
Nie zauważyłam podrażnienia skóry, ale tak jak wspominałam, używam ich bardzo delikatnie.
W opakowaniu znajduje się 10 chusteczek.

Cena: ok. 6-7 zł 


Cleanic - Płatki do peelingu


Z płatkami sytuacja wygląda troszkę inaczej :) Również mają na powierzchni niebieskie mikrogranulki, ale nie są one tak ostre jak w przypadku chusteczek. Nawet jak mocniej je przyciśniemy, peelingowanie nadal jest przyjemne :)  Nie oznacza to jednak tego, że płatki są mniej skuteczne.


Zauważyłam, że można sobie zwiększać i zmniejszać intensywność peelingu
Jeżeli płatki zwilżymy jakimś płynnym kosmetykiem, np. tonikiem, to wykonywany peeling będzie mocniejszy. Jeżeli użyjemy np. gęstszego żelu do mycia twarzy, to peeling będzie delikatniejszy.
Muszę przyznać, że te płatki u mnie świetnie się sprawdzają. Twarz jest gładka, miła w dotyku i dobrze oczyszczona.
W opakowaniu znajduje się 35 płatków.

Cena: ok. 11-12 zł

Na chusteczki raczej się nie skuszę ponownie, ale z płatków jestem bardzo zadowolona i pewnie jeszcze nie raz po nie sięgnę :)

Miłego dnia :*

40 komentarzy:

  1. Jeszcze takich nie miałam. Zachęcająco wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam te chusteczki.
    I nie byłam z nich zadowolona.
    Śmierdziały chemią i alkoholem ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi zapach nie przeszkadzał, a alkohol nie jest tak strasznie wyczuwalny, ale to kwestia gustu :) Dla mnie były za mocnym zdzierakiem :)

      Usuń
  3. Lubie te mokre husteczki,tylko raz,tak zaczęłam namiętnie peelingować przed tv.Zapomnialam się i kuku koło nosa sobie zrobiłam;D
    Ja przed użyciem je rozciągam,i wtedy granulki nie są tak ostre jak wcześniej.Ale mimo to i tak trzeba uważać.
    ;)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja próbowałam wypracować swój sposób na te chusteczki, ale mnie nie przekonały :) Zostanę jednak przy płatkach :D

      Usuń
  4. ja te chusteczki nawet lubię :) ale płatkami mnie zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chusteczki tak nie bardzo, ale płatki bardzo mi się spodobały :) Fakt, cena nie jest niska, ale wystarczają na długo.

      Usuń
  5. Mam i jedno i drugie i bardzo się z nimi polubiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam chec je kupic;) lubie mocne tarcie;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubisz mocne tarcie, to chusteczki będą dla Ciebie idealne :)

      Usuń
  7. Muszę się skusić na te chusteczki peelingujące, ponieważ lubię mocne zdzieraki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak lubisz, to dla Ciebie będą dobre :) Dla mnie jednak są za mocne :)

      Usuń
  8. Miałam te chusteczki, jakoś nie wydawały mi się aż takie ostre - ale moja skóra jest dość odporna ;) Działanie w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od cery i upodobań :) Są osoby, które wolą mocniejszy peeling i wtedy te chusteczki będą dla nich odpowiednie. Ja jednak wolę delikatniejszy :)

      Usuń
  9. Nie miałam, ale z chęcią wypróbuję. Jak znajdę jakąś promocyjną cenę to kupię :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja używałam tylko jak na razie tych chusteczek. Faktycznie, są bardzo mocne, nie jestem z nich zadowolona niestety;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekt jest fajny, ale taki sam mogę uzyskać używając tych płatków, więc po co się męczyć :)

      Usuń
  11. Mam juz swoje malenstwo :) urodzilam 19kwietnia :*

    OdpowiedzUsuń
  12. ja te chusteczki uwielbiam, są tanie i fajnie peelingują :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jednak za mocno zdzierają :) Faktycznie cena w porównaniu z płatkami jest dużo niższa, ale pod względem ekonomicznym bardziej opłacają się jednak płatki :) Wszystko zależy od tego, co kto lubi :)

      Usuń
  13. dla mnie te chusteczki są nieco za mocne

    OdpowiedzUsuń
  14. czytalam juz jakis czas temu o tym, ze te chusteczki to straszne zdzieraki.. ja po odkryciu peelingu enzymatycznego nie rozstaje sie w nim, wiec raczej na taki produkt jak ten sie nie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chusteczki to faktycznie mocne zdzieraki, ale płatki dla mnie są świetne :)

      Usuń
  15. zaciekawiłaś mnie tymi produktami...i tak czytam i czytam i sama nie wiem co bym wolała czy chusteczki czy płatki ...mocne zdzieranie mi raczej nie przeszkadza więc bardziej skłaniam się ku chusteczkom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak lubisz mocny peeling, to chusteczki będą dla Ciebie odpowiednie :)

      Usuń
  16. te peelingi w płatkach ma też lililebe :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, nawet nie wiedziałam. Ciekawe czy są tak skuteczne jak te :)

      Usuń
  17. kupiłam te peelingujące chusteczki ostre jak diabli i jakoś tak na razie walają się po łazience...

    OdpowiedzUsuń
  18. Widziałam kilka razy i jakoś omijałam, jak będą w promocji to wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. chusteczek jeszcze nie używałam, bo trzymam je na wyjazdy weekendowe a płatki ok, choc jednak wolę tradycyjny peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  20. na te płatki dziś patrzyłam :):):) chciałabym je i nie wiem czemu nie kupiłam ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Dla mnie płatki są zbyt delikatne, lubię za to właśnie chusteczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. w takim razie rozejrzę się za płatkami

    OdpowiedzUsuń
  23. nawet nie wiedziałam że takie cuda istnieją ;) może skuszę się na płatki - wyglądają zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam te chusteczki. Są okropne, tzn. za mocno zdzierają...

    OdpowiedzUsuń
  25. płatki pierwsze widzę i kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Z płatków korzystam i są super, chusteczek jeszcze nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń
  27. Znalazłam i nie omieszkam skomentować :)
    Mi odpowiadają zarówno płatki jak i chusteczki :) Chusteczki rozcinam na pół i lekko je gimnastykuję przed użyciem, płatki natomiast używam w duecie z płynem micelarnym i masuję nimi skórę, a później wklepuję krem, genialna kombinacja :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.

Copyright © 2016 Kobiecy świat kosmetyków , Blogger