Nowy rok zaczęliśmy od... pięknej pogody. Słoneczko świeciło za oknem, więc szkoda zmarnować taki dzień i siedzieć w mieszkaniu. Trochę ruchu i świeżego powietrza jeszcze nikomu nie zaszkodziło ;)
Wybraliśmy się więc na noworoczny spacer do parku.
Ostrzegam, że będzie sporo zdjęć :)
Moich chłopców pewnie niektórzy z Was kojarzą, bo czasami wpychają się w kadr :) Dzisiaj mieli specjalną sesję zdjęciową i chyba mają już dosyć zdjęć na jakiś czas :)
A poniżej uśmiechy moich dzieci specjalnie wypracowane na potrzeby zdjęć :)
Chłopcy uśmiech!
A gdy już mamy dosyć uśmiechania się... pokazujemy języki :)
Z mamusią też idą za rączki tylko na potrzeby zdjęcia, bo w warunkach naturalnych ciężko ich złapać :)
Mały pieszczoch :) Przytula się do człowieka i całuje - kilkadziesiąt razy w ciągu dnia :)
Przymilanie się - poziom ekspert.
A to ja :) Troszkę mi się przytyło ostatnio, ale w kadrze jeszcze się mieszczę :)
Skoro jestem ja, to jest również i mój mąż :)
Chłopcy znaleźli w parku jakiś tunel i poszli go zwiedzać...
A w tunelu był pofól (czyt. potwór) i ... trzeba wiać :)
Uchowało się jeszcze troszkę śniegu i trzeba sprawdzić, czy przypadkiem nie jest sztuczny :)
Jak pewnie wszyscy zauważyli - dzieci z patykami biegają, bo patyk to jest to :)
Zaskoczyło mnie to, że u nas w parku można znaleźć sprzęty do ćwiczeń, ale przecież ruch to zdrowie :)
Teraz już wiecie jak wygląda moja rodzinka :) Jak widzicie - sami szaleńcy i normalnej osoby na próżno tu szukać :)
Miłego dnia :*
Wybraliśmy się więc na noworoczny spacer do parku.
Ostrzegam, że będzie sporo zdjęć :)
Moich chłopców pewnie niektórzy z Was kojarzą, bo czasami wpychają się w kadr :) Dzisiaj mieli specjalną sesję zdjęciową i chyba mają już dosyć zdjęć na jakiś czas :)
A poniżej uśmiechy moich dzieci specjalnie wypracowane na potrzeby zdjęć :)
Chłopcy uśmiech!
A gdy już mamy dosyć uśmiechania się... pokazujemy języki :)
Z mamusią też idą za rączki tylko na potrzeby zdjęcia, bo w warunkach naturalnych ciężko ich złapać :)
Mały pieszczoch :) Przytula się do człowieka i całuje - kilkadziesiąt razy w ciągu dnia :)
Przymilanie się - poziom ekspert.
A to ja :) Troszkę mi się przytyło ostatnio, ale w kadrze jeszcze się mieszczę :)
Skoro jestem ja, to jest również i mój mąż :)
Chłopcy znaleźli w parku jakiś tunel i poszli go zwiedzać...
A w tunelu był pofól (czyt. potwór) i ... trzeba wiać :)
Uchowało się jeszcze troszkę śniegu i trzeba sprawdzić, czy przypadkiem nie jest sztuczny :)
Jak pewnie wszyscy zauważyli - dzieci z patykami biegają, bo patyk to jest to :)
Zaskoczyło mnie to, że u nas w parku można znaleźć sprzęty do ćwiczeń, ale przecież ruch to zdrowie :)
Teraz już wiecie jak wygląda moja rodzinka :) Jak widzicie - sami szaleńcy i normalnej osoby na próżno tu szukać :)
Miłego dnia :*
jaka słodka rodzinka, ślicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałych chłopców:)
a mój mąż za to podpowiada, że może źle nie będzie:P
Dziękuję :)
UsuńTwój mąż to potrafi człowieka pocieszyć :)
masz przystojnego męża i przesłodkie dzieciaki, już pewnie nie raz to słyszałaś :) w kadr się pięknie mieścisz więc zupełnie nie wiem o co Ci chodzi :) u mnie w parku też ostatnio zauważyłam te sprzęty do świczeń i aż się zdziwiłam! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze się mieszczę, ale jak będę się rozrastać w takim tempie, to może być problem :)
UsuńSama chętnie skorzystam z tych sprzętów jak będzie cieplej :)
musisz mieć wesoło :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Na brak rozrywki nie narzekam :)
Usuńmoże i Twój tak podejdzie do sprawy zakupów:D
OdpowiedzUsuńOby :D
UsuńA ja myslałam, że Twoi chłopcy są podobni do Ciebie, ale teraz widzę że do taty też :)
OdpowiedzUsuńJa na zimę "przybrałam nieco", to nieco to 10 kg! , które od wczoraj "intensywnie zrzucam" :)
Oj trudno będzie ale dam radę, muszę !
Pozdrawiam całą Twoją uroczą rodzinkę, Ala
Jeden jest podobny do mamy, a drugi do taty :)
UsuńJest jeszcze ta druga strona..że jak skomentujesz,to blogerki najczęściej na blogach siedzą cały dzień(co jest kolejną rzeczą,której nie rozumiem..bo ja siedzę dość długo,ale jednak bez przesady^^)
OdpowiedzUsuńwięc jeśli komentujesz przed dodaniem notki..to jest większe podobieństwo,że skomentują notkę poprzednią..haha,ale to już tak czysto rozsądne patrzenie^^
P.S.Ale rodzinnie<3Ja niestety nie skorzystałam z tej pogody,bo byłam chora i nic nie robiłam;<Ale zdjęcia są przecudowne!Uśmiech(nawet wyuczony do zdjęć)dzieci,to coś,co chyba najbardziej urzeka na zdjęciach:)
buziaki
Ja się zawsze cieszę jeżeli ktokolwiek do mnie zajrzy i coś napiszę, więc nie zależy mi na tym pod którą notką zostawi komentarz :) Najważniejsze, żeby nie był to komentarz w stylu "fajny blog, zapraszam do siebie" :)
UsuńA dzieciaczki to istne potworki, chociaż na zdjęciach wyglądają uroczo :D
Mhy.no niby racja..ale ja wolę żeby komentarze były "na bieżąco",czyli pod tą najaktualniejszą notką..ale ja bardzo mało komentuje blogów..więc rzadko mi się zdarza to kontrolować:)
UsuńO jaka piękna rodzinka ! Jak się na Was patrzy to aż się człowiek szeroko uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńIdealne zdjęcia na poprawę humoru :)
UsuńBardzo ładne zdjęcia i wszyscy fotogeniczni :-) Ferajnę chłopaków masz w domu :-) My też wyszliśmy z córą na spacer, bo żal było w domu siedzieć :-)
OdpowiedzUsuńale śliczna rodzinka z Was :) aż się buzia sama uśmiecha ;)
OdpowiedzUsuńjak słodko... uroczych masz synków, podobni do Ciebie.. :)
OdpowiedzUsuńkuuuurcze ja ich pierwszy raz widze no !! sa cudowni, przeslodcy i w ogole masa ;)) ale super ;DDD az nie moge sie doczekac wlasnej rodizny jak tak patrze na ta notke ;))
OdpowiedzUsuńno a u mnie juz snieg !! ;D
ojj te postanowienia tez tak czesto mam ^^ chociaz czesciej mam tak ze jak chce cos zrobic i nagle mama wbija z krzykiem zebym zrobila wlasnie to samo.. i momentalnie sie odechciewa ;DDD masakra ^^
Ale słodkie te Twoje chłopaki - nic dziwnego, że takie przytulaśne :)
OdpowiedzUsuńNo to maz jednak ciemny :P widac bylo :D
OdpowiedzUsuńSlicznych masz facetow w zyciu :p teraz tylko dziewczynki brakuje, zeby mamie smutno nie bylo :)
Ja sniegu nie widzialam na swieta, mam wylaczone ogrzewanie i otwarte okno.... cieplo, +12 ;p
jak ja lubię ten park!!! Byliśmy tam z Olczką na pierwszym spacerze jak miała miesiąc :) a ja wyglądałam jak dojna krowa ;ppp U mnie nie ma gdzie tak pospacerować. Chłopcy pięknie pozowali :) a Ty już nie przesadzaj z tym przytyciem ;) nic nie widać :)
OdpowiedzUsuńUrocze dzieciaki! :-)
OdpowiedzUsuńPięknie zdjęcia ;)
Mąż całkiem, całkiem :P
OdpowiedzUsuńWspaniała rodzinka :)
OdpowiedzUsuńOj miło popatrzeć na takie zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńAle śliczne chłopaki :) No i Ty oczywiście też :D
OdpowiedzUsuńFajna te sprzęty w parku, w stolicy to pewnie by zaraz ich tam nie było albo by były poniszczone xD
Świetne zdjęcia. Urocze chłopaczki :) U mnie w parku też jest parę takich sprzętów, ale to taka dzielnica, że lepiej tam nie ćwiczyć :/
OdpowiedzUsuńna pierwszym zdjęciu Michaś bardzo przypomina Kacpra z rodzinki.pl, ale ogólnie bardzo podobny do Ciebie ; )
OdpowiedzUsuńza to Mati to chyba wykapany tata, nie? ; >
wesoła i szczęśliwa rodzinka, wyglądasz ślicznie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie chwile :)
bardzo sympatyczne zdjęcia, też w święta wuspacerowałam się co nieco bo pogoda była cudna :)
OdpowiedzUsuńooo! ale ciasteczko z Twojego Męża ;) pasujecie do siebie!
OdpowiedzUsuńpiękna rodzinka :)
Szczupła jesteś, marudzisz! :)
OdpowiedzUsuńMniejszy synek jest pocieszny, papa mi się śmiała, jak oglądałam Wasze zdjęcia. Idealna rodzinka ;)
Fajna rodzinka - same sympatyczne buzie :) Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńFajna rodzinka:)
OdpowiedzUsuńsądząc po minie Twojego syna ten potwór musiał być naprawdę straszny:P
OdpowiedzUsuńCudne dzieciaczki, a Ty niczego sobie, rzekłabym nawet u lala ;)
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia;)))
OdpowiedzUsuńtakie rodzinne są najladniejsze;)
obserwujemy?
słodkie te Twoje chłopaki, wszystkie bez wyjątku, a najbardziej ten najstarszy ;-)
OdpowiedzUsuńfajny, rodzinny wpis :-)
śliczna kobieta z Ciebie
cudowne dzieciaczki ;) i przede wszystkim piękna, uśmiechnięta mama, a to przecież podstawa :)
OdpowiedzUsuńLubię takie spacery
OdpowiedzUsuńcudnych masz chlopakow :)
OdpowiedzUsuń