11:18

320. Oriflame - Sensual Velvet

320. Oriflame - Sensual Velvet
Witajcie :)

Rano tak pięknie świeciło słońce, a teraz schowało się za chmurami, do tego jeszcze wieje wiatr i zrobiło się zimno :( Nie lubię takiej pogody. Dzisiaj chciałam Wam pokazać piękny lakier z Oriflame. Miałam problem z uchwyceniem koloru na zdjęciach, bo albo wychodził za jasny, albo z fioletu robił się niebieski i tak bez końca. Prawdziwy kolor tego lakieru to ciemna śliwka z pięknym połyskiem. Jest to lakier z serii Sensual Velvet o nazwie Purple Pleasure
Ja nakładam dwie warstwy lakieru, bo wtedy uzyskuję idealny efekt i trwałość jest dużo lepsza. Lakier całkiem szybko schnie, ale trzeba uważać, bo jeszcze przez jakiś czas jest lekko plastyczny i można zrobić w nim wgniecenia ;) Pędzelek jest płaski, dobrze rozprowadza lakier, nie robi smug ani zacieków. Lakier pięknie odbija światło, ma fantastyczny połysk i bardzo dobrą trwałość Na moich paznokciach utrzymuje się w doskonałym stanie około 5 dni. Później starte końcówki zaczynają być widoczne. Lakier nie odpryskuje.
Cena: 20 zł / 7 ml. Obecnie jest w promocji za 12,90 zł. 
 








Miłego dnia :*

18:44

319. Golden Rose - Luxury Rich Color

319. Golden Rose - Luxury Rich Color
Witajcie :)

Niedzielę zazwyczaj spędzamy u rodziców, więc w tym dniu na blogu zapada cisza :) Dzisiaj natomiast chciałam Wam pokazać nowy błyszczyk Golden Rose Luxury Rich Color. Muszę przyznać, że od jakiegoś czasu Golden Rose wypuszcza na rynek świetne kosmetyki i z zaciekawieniem przyglądam się wszystkim nowościom :)
Ja posiadam błyszczyk o numerze 09. Według producent błyszczyk zapewnia pełne krycie ust kolorem oraz wysoki połysk przez wiele godzin. 
Od razu spodobało mi się małe, płaskie i eleganckie opakowanie, które można nosić w torebce, w kieszeni, w kosmetyczce i zawsze zajmuje niewiele miejsca :) Początkowo miałam problem z aplikatorem, bo przyzwyczaiłam się do innego kształtu, ale po kilku użyciach, problem sam się rozwiązał ;) Aplikator jest płaski z dwóch stron, dzięki temu po jednym zanurzeniu go w opakowaniu, mamy wystarczającą ilość kosmetyku do pokrycia całych ust. Nie polecam malowania ust bez użycia lusterka, ponieważ błyszczyk jest dobrze napigmentowany i nałożony "na wyczucie", może powodować, że usta będą wyglądały mało atrakcyjnie, a przecież nie tak ma być ;)
Błyszczyk ładnie podkreśla usta i nadaje im pięknego połysku.  Zauważyłam, że usta są miękkie i nawilżone. Błyszczyk schodzi równomiernie, nie zbiera się w załamaniach i nie wysusza ust przy dłuższym używaniu. Odkąd oduczyłam się ciągłego rozcierania ustami wszelkich mazideł, które się na nich znajdują, błyszczyki i pomadki utrzymują się na ustach o wiele dłużej. Ten błyszczyk naprawdę utrzymuje się na moich ustach kilka godzin, nie tracąc swojego połysku.
Dla mnie błyszczyk jest fantastyczny, a używanie go to czysta przyjemność :)

Cena: 19,90 zł / 9 ml











Miłego wieczoru :*

21:17

318. Make-up: Virtual 171 Brokatowe

318. Make-up: Virtual 171 Brokatowe
Witajcie :) 

Dzisiaj mało tekstu, więcej zdjęć :) Dawno nie było żadnego makijażu, a skoro kupiłam nowe pędzle, to musiałam je wypróbować :) Do zrobienia makijażu użyłam paletki marki Virtual o numerze 171 Brokatowe.







I jak Wam się podoba? :)

Miłego wieczoru :*

10:37

317. Pat&Rub - Otulający balsam do rąk

317. Pat&Rub - Otulający balsam do rąk
Długo zbierałam się do napisania tej recenzji, ale w końcu się udało :) Chciałam napisać kilka słów o kolejnym balsamie do rąk z Pat&Rub. Tym razem wzięłam na tapetę balsam z serii otulającej.


Główne nuty zapachowe to karmel, cytryna i wanilia. Pierwsze co pomyślałam - ten balsam musi pachnieć cudownie. Po pierwszym użyciu dotarło do mnie, że to jednak nie mój zapach. Ten zapach skojarzył mi się z zapachem antybiotyku, który podawała mi mama, gdy byłam mała :) Od razu po wyciśnięciu balsamu najbardziej czuć cytrynę, która z czasem słabnie i ustępuje miejsca karmelowi i wanilii. Jest to słodko-orzeźwiający zapach, który bardzo długo utrzymuje się na skórze.



Balsam bardzo fajnie rozprowadza się na skórze, dzięki swojej lekkiej konsystencji. Dosyć szybko się wchłania, ale ma swoje minusy i to poważne. Po pierwsze pozostawia na skórze tłustą, dosyć nieprzyjemną warstwę, która bardzo długo utrzymuje się na skórze i strasznie mnie denerwuje. Nie ważne czy nałożę tego balsamu więcej czy tylko odrobinę, tłusta warstwa i tak jest. Gdy musiałam coś zrobić po użyciu tego balsamu, to wszystko ślizgało mi się w dłoniach.
Po drugie ja odniosłam wrażenie, że ten balsam bardziej natłuszcza niż nawilża. Ani od razu po użyciu, ani po kilku minutach, ani nawet po godzinie od użycia tego balsamu, nie czułam nawilżenia skóry. 
Uwielbiam kosmetyki Pat&Rub, ale ten balsam strasznie mnie rozczarował i ja już do niego nie wrócę.

Cena: 45 zł / 100 ml

Skład: Aqua, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Decyl Cocoate, Glycerin, Citrus Limon (Lemon) Fruit Extract, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Hydrogenated Olive Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Hydrogenated Vegetable Oil, Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Fruit Extract, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Stearic Acid, Cetearyl Glucoside, Parfum, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Sodium Hyaluronate, Sodium Phytate, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene, Citral, D-Limonene, Linalool


Miłego dnia :*

14:50

316. Nowe pędzle :)

316. Nowe pędzle :)
W sobotę miałam przyjemność zapoznać się z kosmetykami marki La Rosa. Pan Jacek przyniósł ze sobą również pędzle, które od razu mnie zainteresowały. Pierwszy raz spotkałam się z produktami tej marki. Postanowiłam zamówić sobie kilka pędzli i zobaczyć jak się sprawdzą. W poniedziałek złożyłam zamówienie, a we wtorek paczuszka była już u mnie :) Skusiłam się na cztery pędzle.


1. Pędzel do pudru (7728)
Profesjonalny pędzel La Rosa do rozprowadzania wszelkich kosmetyków sypkich, prasowanych i w kamieniu, a także kosmetyków mineralnych. Wysokiej jakości syntetyczne włosie, miękkie i  bardzo gęste, doskonale przylega do twarzy gwarantując  sprawne wykończenie makijażu. Drewniany.  dobrze wyprofilowany trzonek doskonale leży w dłoni i zapewnia komfort pracy oraz staranność wykonania makijażu.
Długość rączki – 13,3cm
Długość włosia – 4,6cm
Cena: 34 zł



2. Pędzel do konturowania (7742)
Profesjonalny pędzel do konturowania twarzy za pomocą różu lub bronzera, może także służyć do aplikacji pudru sypkiego i w kamieniu.  Odpowiednio przycięte i wycieniowane syntetyczne  włosie zapewnia sprawne modelowanie twarzy.  Ten pędzel jest niezawodny, gdy trzeba szybko wykonać precyzyjny makijaż.
Długość rączki - 14,4cm
Długość włosia - 3,3cm
Cena: 24 zł



3. Pędzelek do cieni (7766)
Pędzel z wysokiej jakości włosia syntetycznego, niezastąpiony przy aplikacji cieni, rozcieraniu i blendowaniu. Trzonek pędzla wykonano z drewna i wyprofilowano tak, by makijaż oka wykonać precyzyjnie i  bez smug.
Długość rączki - 16,4cm
Długość włosia - 1,7cm
Cena: 12 zł


4. Pędzel do cieni okrągły (7537)
Profesjonalny pędzel do cieni wykonany z wysokiej jakości włosia syntetycznego, idealnie sprawdza się do rozcierania cieni, czyli do tzw. blendowania. Kształt włosia ułożony został w delikatny szpic i przycięty na odpowiedniej długości, co sprawia, że efekt cieniowania może być wyjątkowo precyzyjny. Skuwka ukształtowana na okrągło daje gwarancję równomiernego rozkładania włosia się w trakcie pracy. Pędzel będzie niezawodny przy rozcieraniu i cieniowaniu, szczególnie przydatny przy wykonywaniu makijażu typu smokey eyes.
Długość rączki – 11,5 cm
Długość włosia – 1,5 cm
Cena: 13 zł


Pędzle są bardzo mięciutkie, przyjemne w dotyku i do złudzenia przypominają pędzle Hakuro. Za jakiś czas napiszę, jak się u mnie sprawują :)

Jeżeli macie ochotę na zakupy w sklepie internetowym Futurosa, to mam dla Was kod, który obniży wartość zamówienia o 15%.
KOD: RGRXFIT0UL

Kod jest ważny do 25.02.2014. 


Teraz idę robić kawkę, a później zabiorę się za nadrabianie zaległości na Waszych blogach :* 

Miłego dnia :*

19:08

315. Blogersie Walentynki - upominki od sponsorów

315. Blogersie Walentynki - upominki od sponsorów
Szukanie pracy powoli zaczyna mnie dobijać. Wiedziałam, że łatwo nie będzie, ale zaczynam tracić nadzieję, że kiedykolwiek coś znajdę :( Wiem, że zaczynam zrzędzić, ale ile można siedzieć w domu.
Obiecałam, więc w tym poście pokażę Wam, jakie upominki otrzymałam od sponsorów spotkania :) Mnie najbardziej zachwycił pięknie zapakowany zestaw świeczek od PartyLite. Oczywiście już wczoraj odpaliłam jedną ze świeczek :) A teraz pora na kilka zdjęć.



zestaw do włosów ciemnych i zestaw do włosów jasnych

























Miłego wieczoru :*

Copyright © 2016 Kobiecy świat kosmetyków , Blogger